Rozdział 178
-Aria-
„Wstań i świeć, śpiąca główko” – usłyszałem Priscę i mrugnąłem oczami. Była już wszędzie w pokoju, zbierając i upuszczając rzeczy. Podeszła do okna i odsłoniła zasłony. Zmrużyłem oczy, gdy jasne światło uderzyło mnie w twarz.
„Co, już jest tak jasno?” mruknęłam i przeciągnęłam się.