Rozdział 26
Punkt widzenia ARI
Nie wierzę własnym oczom! Daniel, tutaj w sklepie? Szok odbija się na twarzy Evalyn, gdy zauważa niespodziewaną obecność brata.
Stoję jak sparaliżowana, niezdolna się ruszyć, podczas gdy Serena, ze znaczącym spojrzeniem, zdaje się doskonale rozumieć sytuację.