Rozdział 12
Punkt widzenia Adama
Siedząc w swoim biurze, czuję się jak osioł. To dwudziesty trzeci kandydat, którego przeprowadzam na rozmowę kwalifikacyjną, aby objąć stanowisko Alexis, i żaden z nich nie wydaje się pasować do jej butów. Siedzę i zastanawiam się, dlaczego w ogóle szukam kogoś, kto będzie dosłownie tylko zastępstwem dla Alexis?
Ona odeszła z tej firmy i przynajmniej powinnam poszukać kogoś, kto jest inny od niej, ale wygląda na to, że stała się moim nawykiem. Zdaję sobie sprawę, że nigdy nie będę w stanie się od niej uwolnić i teraz czuję się słaba. Ja, Daniel Miller, który zawsze byłem ponad wszystkimi, w tym Alexis, wydaje się być na jej łasce.