Rozdział 153
Sebastian zrozumiał, co czuje Matteo. Nie zmuszał syna do mówienia, tylko uklęknął przed nim. Przepraszam — zaczął Sebastian.
„ Przyznaję, że byłem gwałtowny i porywczy. Ale gdybym nie zrobił tego, co zrobiłem, twoja matka by mnie nie posłuchała”. Matteo przesunął swoje małe, paciorkowate oczka, by spojrzeć ojcu w twarz.
„ Zrobiłeś to wszystko, żeby mamusia poszła za tobą?”