Rozdział 58 Nieoczekiwane spotkanie z Aliną
W chwili, gdy weszli do pokoju, Layla upuściła bagaż i zabrała portfel. „Idę coś kupić!” Po tych słowach uciekła.
Clark spojrzał na ogromne łóżko w apartamencie o romantycznej dekoracji i uśmiechnął się.
Twarz Layli płonęła, gdy szła naprzód. Nawet zimny wiatr w Enceville nie mógł ochłodzić gorąca na jej twarzy. Dzieliła łóżko z Clarkiem w noc, kiedy wypuszczono ją z posterunku policji. Ale od tamtej pory nie spała z nim w jednym łóżku.