Rozdział 24 Kłótnia
Layla w końcu dostała pracę jako myjnia samochodowa. Niestety, pierwszego dnia pracy trafiła na trudnego klienta. Była już wyczerpana, a klient wydawał się niezadowolony z jej pracy.
Właśnie gdy udało jej się w końcu złapać oddech, usłyszała Clarka krzyczącego na nią po drugiej stronie linii. Jego wściekły głos zirytował Laylę. Nie mogła zrozumieć, co było z nim nie tak.
„Słuchaj, jestem teraz zajęta. Oddzwonię do ciebie”. Layla nie chciała, żeby wiedział, że pracuje jako myjnia samochodowa.