Rozdział 453 Porwany
Słysząc to, Clark nie mógł już dłużej zachować spokoju.
Zerwał się na nogi i zapytał o sytuację w restauracji. Czuł, że Layla musiała zostać porwana.
Poza tym Layla wspomniała, że coś jest nie tak z sokiem pomarańczowym. Żadne z nich nie wydawało się wtedy czujne.