Rozdział 264 Uklęknij i przeproś
Rodney spojrzał na Laylę, zanim ponownie stanął twarzą w twarz z Sylvie. Spojrzał na nią pewnie i odpowiedział: „Tak, ufam jej”.
Sposób, w jaki stanął przed Laylą, jakby chciał ją osłonić, przyciągnął uwagę wszystkich.
Layla również spojrzała na niego ze zdziwieniem. Nie spodziewała się, że będzie jej aż tak ufał. Nie potrafiła znaleźć żadnego śladu wątpliwości w tonie głosu Rodneya.