Rozdział 25
W tym momencie ktoś głośno zapukał do drzwi.
Ręka Leo zawisła w powietrzu, po czym nagle wstał i powiedział„kurwa”.
Kto do cholery nie chce żyć i ośmiela się wyważyć jego drzwi.
W tym momencie ktoś głośno zapukał do drzwi.
Ręka Leo zawisła w powietrzu, po czym nagle wstał i powiedział„kurwa”.
Kto do cholery nie chce żyć i ośmiela się wyważyć jego drzwi.