Rozdział 1: Randka w ciemno z idealnym mężczyzną
Lucheng, wnętrze kawiarni na deptaku.
Sugar siedziała przy oknie, wyprostowana i elegancka, o spokojnym i pięknym temperamencie.
Jednakże smukłe palce na kolanach mocno ściskały spódnicę, powodując jej marszczenie się.
Naprzeciwko niej siedział niski, gruby mężczyzna, który wyglądał na czterdziestolatka, z rzadkimi włosami. Patrzył na nią wąskimi, długimi oczami.
Wydawał się bardzo zadowolony, uśmiechał się szeroko, a jego złote przednie zęby niemal oślepiały oczy Sugar .
„ Jestem z ciebie całkiem zadowolona, ale wyglądasz tak. Twoje oczy są pełne uwodzicielstwa i nie wyglądasz na porządną kobietę! A po ślubie nie idź na studia. Cnota kobiety leży w jej braku talentu. Po prostu idź do domu, zrób pranie i gotuj dla mnie. A tak przy okazji, czy możesz mieć dziecko? Zasada u nas jest taka, że najpierw trzeba zorganizować przyjęcie weselne, a potem odebrać akt ślubu po zajściu w ciążę i zdrowym urodzeniu dziecka...”
Druga osoba mówiła dalej, ale Sugar nie słyszała ani słowa z tego, co powiedział.
Uważnie obserwowała drzwi.
Ludzie wysłani przez Joego stali za drzwiami, bojąc się, że ona ucieknie.
„ Przepraszam, idę do łazienki!” powiedziałSugar , wstając, a mężczyzna naprzeciwko niego natychmiast poczuł się niezadowolony.
„ Czyż nie jest powiedziane, że jesteś dobrze wykształcony i uprzejmy? W przeciwnym razie, jak mógłbym zaoferować prezent zaręczynowy w wysokości 1 miliona? Właśnie rozmawiałem, a ty powiedziałeś, że chcesz iść do toalety. Czy to nie przynosi pecha? Powiem ci, że po ślubie musisz postawić mnie w centrum uwagi...”
„Przepraszam, muszę iść pierwsza”. Mimo że Sugar była na niego bardzo zła, wychowanie wyryte w jej kościach utrudniało jej wypowiadanie niegrzecznych słów. Ponownie przeprosiła, wstała i szybko poszła w stronęłazienki.
Toaleta była obok tylnych drzwi. Sugar zajrzała i zobaczyła kogoś za tylnymi drzwiami.
Jej dłonie pociły się z nerwowości. Była zamknięta przez pół miesiąca.
Myśląc o ciemnej chacie, zacisnęła dłonie i rozejrzała się w panice. Jeśli tym razem nie uda jej się uciec, z pewnością zostanie wysłana do domu tego niskiego i grubego mężczyzny.
Nie jest tak, że wcześniej nie szukała pomocy w centrum miasta, ale nie zrobili jej żadnej prawdziwej krzywdy i udawali dobrych ludzi. Była odizolowana i bezradna, a nikt nie mógł zeznawać za nią. Później Joe zagroził jej, że jeśli nadal będzie sprawiać kłopoty, wyśle ją do szpitala psychiatrycznego...
Myśląc o tym, podświadomie ugryzła swoje pełne, różowe usta.
co robić!
Właśnie gdy o tym myślałam, przede mną pojawił się cień, jakby góra na mnie napierała.
Sugar w panice podniósł głowę, a w chwili, gdy zobaczył drugą osobę, jego serce zaczęło bić jak szalone, a on był tak przestraszony, że jego plecy mocno wbiły się w ścianę.
Mężczyzna był zbyt wysoki, miał prawie dwa metry wzrostu, ubrany w podartą kamizelkę i krótkie spodenki, a na jego odsłoniętych ramionach i nogach uwydatniły się mięśnie, co emanowało kuszącym poczuciem siły.
Jego rozczochrane włosy zasłaniały połowę jego oczu, lecz odsłonięta połowa nadal była ciemna i złowroga jak u wilka.
Nos jest szeroki, a usta są ukryte w cieniu i nie można ich wyraźnie zobaczyć.
Jego linia szczęki jest zbyt wyraźna i ostra, a broda jest nieuporządkowana, jakby był Tarzanem, który właśnie zbiegł z gór.
Druga osoba spojrzała głęboko na Sugar, po czym cofnęła wzrok, ale nie odeszła. Zamiast tego oparła się o ścianę po drugiej stronie.
Przeszukał kieszenie dużą dłonią, wyjął paczkę papierosów, wytrącił jednego i trzymał go skośnie między wargami.
W całym jego ciele emanuje szorstka, dzika i nieokrzesana atmosfera.
Okazało się, że druga strona przyszła tu, żeby zapalić. Sugar miała odetchnąć z ulgą, gdy zobaczyła bandytów za drzwiami, którzy ją szukali, bo za długo odchodziła od swojego miejsca.
Gorączkowo próbowała coś złapać.
Gdy oprzytomniałem, zorientowałem się, że złapałem za róg ubrania mężczyzny siedzącego naprzeciwko mnie.
„Czy możesz, czy możesz mi pomóc...” Sugar była naprawdę u kresu wytrzymałości. Kiedy otworzyła usta, jej chrapliwy głos był pełen łez. Była tak spanikowana, że w ogóle nie obchodziła jej jej godność.
Nie wolno jej złapać, w przeciwnym razie jej życie będzie skończone!
Leo spojrzał na nią przenikliwym wzrokiem.
W czystych, lisich oczach dziewczyny zebrały sięłzy, które zdawały się nie móc wypłynąć, co sprawiało, że czuł się nieswojo.
Lekko opuścił wzrok i z tego kąta mógł dostrzec dumną krągłość jej piersi, owiniętych białą bawełnianą spódnicą.
Gdy wzrok kieruje się w dół, można odnieść wrażenie, że smukła talia daje się złamać jedną ręką.
Mimo że jej sylwetka jest przy nim nieco drobna, jest pełna uroku dojrzałej kobiety.
Było to coś kuszącego, ale nie krzykliwego. To było najbardziej oszałamiające piękno, jakie kiedykolwiek widział.
Nagle zrobiło mu się gorąco na sercu i podświadomie podniósł rękę, żeby odgarnąć włosy z głowy, ale nagle przypomniał sobie o czymś i znów opuścił rękę.
Czubek jego języka przesunął się ciężko po ostrych kłach, a ból go uspokoił.
Jego ciało pochylało się do przodu, a początkowo przestronne przejście wydawało się ciasne z powodu jego wysokiej sylwetki.
Mężczyzna zasłonił resztęświatła, a jego gorąca męska aura ogarnęła całe jej ciało, sprawiając, że Sugar zadrżała ze strachu.
Szybko podniosła wzrok i spojrzała mu w oczy. Jej wilcze oczy odbijały słabe światło na korytarzu, silne i jasne.
Jej serce zadrżało i podświadomie chciała się cofnąć, ale jej plecy były już przyparte do ściany.
Nie ma możliwości odwrotu.
Nawet jeśli jej oczy nie spotkały się z jego wzrokiem, czuła na sobie jego przenikliwe spojrzenie, wędrujące nieostrożnie i agresywnie.
Właśnie, gdy atmosfera stała się napięta i gotowa do wybuchu, druga strona zapytała: „W czym mogę pomóc?”
Głos był głęboki jak dzwonek i tak przestraszył Sugar, że wzdrygnął się i rozluźnił uchwyt na rogu koszuli.
Leo opuścił wzrok, spojrzał na róg ubrania i natychmiast zmarszczył brwi.
„Czy możesz, czy możesz mi pomóc, sąźli faceci, którzy mnie blokują!”Sugar zebrał się na odwagę i spojrzał w stronę tylnych drzwi.
Leo podążył za jej wzrokiem i od razu dostrzegł wysokiego, szczupłego mężczyznę stojącego w drzwiach, który ukradkiem zaglądał do środka.
„Poczekaj.” powiedział Leo i wyszedł.
Zaułek za tylnymi drzwiami był półmrok, a ogromne ciało mężczyzny było częściowo ukryte w ciemności, przez co jego aura wydawała się jeszcze bardziej sprawiedliwa i zła.
Sugar pośpieszył i zobaczył, jak mężczyzna przypominający górę wpadł na pilnujących go bandytów.
Mężczyzna natychmiast zaczął się kłócić, mężczyzna przycisnął go do ściany i zmiażdżył.
Sugar zauważyła, że bandyta nie jest żadnym przeciwnikiem dla mężczyzny i odetchnęła z ulgą, wiedząc, że mężczyźnie nic się nie stanie. Dlatego też wykorzystała okazję, otworzyła drzwi, wymknęła się i uciekła.
Leo przegonił ludzi, otworzył drzwi i zobaczył, że pokój jest pusty. Nie było śladu atrakcyjnej dziewczyny.
Jesteś takim bezdusznym małym stworzeniem, po prostu mnie wykorzystujesz i uciekasz!
Zacisnął zęby, napiął mięśnie żwaczy, a żyły na jego czole uwypukliły się.
Podniósł rękę, chwycił perukę na głowie i rzucił ją na ziemię, odsłaniając głowę wielkości karty do gry.
Jego zdecydowana i przystojna twarz była w pełni odsłonięta. Jego pojedyncze powieki i głębokie oczy były tak ostre i urzekające jak u wilka. Na jego wysokim grzbiecie nosa znajdowały się drobne blizny. W połączeniu z jego swobodnym i leniwym wyglądem, jego szorstka i dzika natura była niewątpliwie ujawniona.
Położył na niej swoją dużą dłoń i odruchowo dotknął długiej i cienkiej blizny, która ciągnęła się od boku ucha aż do tyłu głowy.
Spojrzał w dół i zaśmiał się krótko.
Kurwa, coś czuję.
Leo oparł się o ścianę, wciąż delektując się uwodzicielskimi lisimi oczami.
Pięknie ubrana Babcia Lame wbiegła do środka i kopnęła Leo , gdy tylko go zobaczyła.
Ale jej kopniak trafił w mięśnie twarde jak skała. Leo nie poczułżadnego bólu, za to babcia Lame prawie skręciła jej talię.
„Lepiej uważaj i nie idź do szpitala w swoje urodziny”. Leo nadal opierał się o ścianę w sposób nonszalancki, jego nadmiernie ostre brwi były rozluźnione, jego postawa była powierzchowna, ale ujawniała rzadką intymność.
„Ty draniu, chcesz mnie wkurzyć na śmierć!” powiedziała głośno babcia Lame, „Zgodziłeś się przyjść na randkę w ciemno, a ja myślałam, że słońce wzejdzie na zachodzie! Nie spodziewałam się, że pójdziesz wbrew swojej woli!”
„Mylisz się. Co jest ze mną nie tak? Spójrz na mnie, jestem posłuszny, ale ty też jesteś
Jestem zły. Jestem zły nawet jeśli nie słuchasz. Tsk, jak mogężyć długo! ”
“ Ty mały draniu! Ja, twoja babcia , kończę w tym roku 98 lat, a ty przeklinasz mnie na śmierć! Mówisz, że nie jesteś hipokrytą, ale spójrz, spójrz, co masz na sobie! A ty masz taką niechlujną brodę, czemu jej nie ogolisz! ! A tak przy okazji, gdzie jest peruka, którą ci kazałem założyć? Spójrz na swoją fryzurę, ludzie pomyślą, że dopiero co wyszedłeś z więzienia! ”
Leo podrapał się po uszach, pochylił się, by podnieść perukę, którą przed chwilą rzucił na ziemię, i wcisnął ją w ramiona babci Lame.
Babcia Lame odetchnęła z ulgą, myśląc, że jej syn ma już prawie trzydzieści lat i nie może go już strofować tak jak wtedy, gdy był dzieckiem.
„Leo, czyż ta Xiao Li nie jest dziś bardzo ładna? Dlaczego jej nie lubisz?”
„Piękna? Ha!”Leo był zbyt leniwy, żeby powiedzieć cokolwiek więcej. Nie wiedział, która swatka oszukała babcię Lame , która znalazła tylko kilka brzydkich dziewczyn.
Nie zwracał uwagi na to, czy była ładna, czy nie. Od razu zapytał ją, czy jej rodzina ma samochód lub dom. Powiedział, że musi dać jej co najmniej milion juanów jako posag, ale dom będzie tylko na jej nazwisko. Czy ona próbuje dostać coś za nic?
„Co?” Babcia Lame była porywcza i znów wybuchła gniewem. „Zobaczę, jaką wróżkę będziesz w stanie przyprowadzić do domu w przyszłości!”
Leo uniósł brwi i natychmiast się uśmiechnął.
Nagle w mojej głowie pojawiła się twarz małej dziewczynki i te uwodzicielskie, lisie oczy.
Czy ona nie jest niebiańską wróżką?
Ale wyglądał groźnie, a gdy się uśmiechnął, wyglądał jeszcze bardziej przerażająco, bez śladu życzliwości.
Głos był głęboki i chrapliwy. „W takim razie poczekaj, na pewno poślubię dom wróżek!”
—Linia podziału—
Podwójne czyszczenie! Bardzo słodkie! Leo celowo stara się wyglądać brzydko. Scenariusz wymaga użycia w tekście niekulturalnego języka, więc nie ucz się go. Choć jest to opowieść o brutalnym facecie, a Leo używa wielu mocnych i wulgarnych słów, ma niezniszczalne poczucie honoru w sercu i nie zrobi niczego, co sprzeciwia siężyczeniom dziewczyny.