Rozdział 13 Nie kradnęłóżek kobietom
„Leo, dlaczego jesteś zły?” Frank, przywódca murarzy miasta, podszedł. Chociaż był zdecydowanie starszy od Leo, nadal z szacunkiem nazywał go Leo i nie uważał, żeby było w tym coś złego.
Wyjął pudełko, wyjął papierosa i przyłożył go do ust Leo, po czym kontynuował: „Czy nie mówili, że zamierzają to zburzyć i zbudować od nowa?”
Leo wziął papierosa i włożył go do ust, lekko pochylił głowę, zapalił go zapalniczką podniesioną przez Franka i zaciągnął się mocno.