Rozdział 283
„Dokładnie. Jesteśmy w ciąży.” Powiedziałam, czekając, aż przyswoi sobie tę informację.
„Nosisz moje dziecko?” Spojrzał na mnie, błagając, żebym powiedziała mu, że to nie żart. „Serio?”
„Mówię poważnie. Jestem w ciąży, a ty zostaniesz tatą”. Alec patrzył na mnie przez minutę, zanim wbił swoje usta w moje. Jego serce eksplodowało szczęściem do tego stopnia, że łzy napłynęły mi do oczu. Sposób, w jaki jego ramiona mocno, ale namiętnie mnie trzymały, był czymś, na co nie byłam gotowa.