Rozdział 143
„To...” Alec próbował złapać oddech. W tym momencie zadzwonił jego telefon, przez co oboje spojrzeliśmy na jego spodnie. Odsunął się od niego, złapał je i wyciągnął telefon. Odbierając, odpiął pasek, który trzymał mnie związaną.
"Cześć?"
„Alec, musicie wracać. Mamy raport o kuli, która postrzeliła Kristen.” Alec spojrzał na mnie, gdy moja szczęka opadła.