Rozdział 85
Wstrzymanie zmiany pozwoliło mu na nowo skupić się na bezpośrednim otoczeniu.
Zajęło to trochę czasu, dłużej niż kiedykolwiek wcześniej, aby powstrzymać te instynkty. Kiedy odzyskał kontrolę, oboje byli przyciśnięci do ściany, wyczerpani i wyczerpani.
„Walczyłaś tak ciężko, Vladya” – powiedział Ottai głosem pełnym emocji, z ranami tryskającymi krwią. „Nie tylko dziś wieczorem, ale także z Daemonikai. Jednym z powodów, dla których nie sprzeciwiłem się Zaiperowi w sądzie, jak zwykle, jest to, że uważam, że nadszedł czas, aby go puścić wolno. To nie jest zdrowe. Spójrz, co to z tobą robi”.