Rozdział 80
Emeriel i Aekeira pośpieszyły za nim, a strażnicy kłaniali się, gdy ich mijali, a w ich szeroko otwartych oczach malowała się mieszanka podziwu i strachu.
Wyszli w napiętej ciszy z Greyrock, ramiona Lorda Vladyi były sztywne, napięcie emanowało z niego falami. Emeriel nagle zapragnął ukryć swoją wrażliwą siostrę, gdzie ani Lord Vladya, ani Lord Zaiper nie mogli jej znaleźć.
Chociaż Emeriel chętnie wybrałaby Lorda Vladyę zamiast potwornego Lorda Zaipera, obaj mężczyźni stanowili zagrożenie dla Aekeiry. A podczas gdy Lord Zaiper był otwarcie okrutny i sadystyczny, Lord Vladya posiadał w sobie mrok, który mroził Emeriel do szpiku kości.