Rozdział 345
„Nie wiem, ale jest w złym stanie. Bestia ją strasznie poszarpała”.
Ciszę wypełniał daleki krzyk mew na wietrze.
Uszy czwartego władcy drgnęły. „Wladya mnie wzywa”. Odwrócił się na pięcie. „Poczekaj tutaj”.
„Nie wiem, ale jest w złym stanie. Bestia ją strasznie poszarpała”.
Ciszę wypełniał daleki krzyk mew na wietrze.
Uszy czwartego władcy drgnęły. „Wladya mnie wzywa”. Odwrócił się na pięcie. „Poczekaj tutaj”.