Rozdział 169
PANI SYNAJ
Pani Elara przechadzała się po ogrodzie tuż za bramami twierdzy, ciesząc się delikatnym pieszczotą wieczornego powietrza. Słodki zapach kwitnących kwiatów unosił się wokół niej, uspokajając jej nerwy.
„Ha-słyszałaś plotki, pani?” Nora niepewnie zapytała z tyłu.