Rozdział 88
„Co to jest?” zapytała mnie, gdy wysiedliśmy z samochodu i rozejrzała się po okolicy.
„To prawdziwa, działająca farma czekolady. Hawaje to jedyny stan w Stanach Zjednoczonych, w którym uprawia się drzewa czekoladowe, przynajmniej tak twierdzi ich strona internetowa. Czekolada tutaj zdobyła nagrody na całym świecie, w tym nawet w Paryżu i Brukseli. Pomyślałem, że moglibyśmy zwiedzić farmę, póki jeszcze jest jasno, a potem moglibyśmy wejść do środka i nauczyć się, jak samemu robić czekoladę. Na koniec właściciel zgodził się zorganizować dla nas prywatną kolację na balkonie z widokiem na farmę, z czekoladowym tortem malinowym”.
Uśmiech na twarzy Leah powiedział mi, że wszystkie sznurki, które pociągnęłam, żeby to wszystko zorganizować w ostatniej chwili, były tego warte. „Ciasto czekoladowo-malinowe? Pamiętasz?”