Rozdział 440 Nie zawiodę cię
„Czy to prawda?” Ta sugestia była dokładnie tym, co Annabel miała na myśli. Była całkiem oczarowana tą willą. Kiedy zobaczyła wyraz twarzy Ruperta, podeszła i zamknęła go w uścisku.
„Dziękuję, że zawsze o mnie myślisz.”
Jej głos był łagodny, ale wyraźnie było widać, jak bardzo jest wdzięczna i wzruszona.