Rozdział 279 Graj razem
„Naprawdę?” Rupert rzucił Belli zimne spojrzenie.
Jego potężna, zimna aura przytłoczyła Bellę i poczuła, że wkrótce jej nogi odmówią posłuszeństwa.
Bella nieświadomie cofnęła się o krok i wzięła głęboki oddech. „Panie Benton, to co powiedziałam jest prawdą. Jeśli mi pan nie wierzy, może pan zapytać obecnych reporterów. Widzieli to na własne oczy”.