Rozdział 246 Ocalony przez mojego wilka
Pożądanie Victora wzrosło, gdy leżałam na podłodze w czarnym koronkowym biustonoszu i majtkach. Przesunął dłonią po koronce pokrywającej moje piersi, sprawiając, że moje sutki usztywniły się.
Odpiął przód biustonosza i pozwolił, aby dwie połówki opadły. „Jesteś taka piękna” – wyszeptał, zanim polizał każdy stwardniały punkt.
Następnie uklęknął, zsunął mi majtki z nóg i rzucił je na bok.