Rozdział 403
Emma
Stałem w pokoju dziecięcym, patrząc na śpiącą Lexi, gdy usłyszałem Alexa podchodzącego za mną. Kilka minut temu wyszedł spod prysznica i wciąż pachniał, był sosnowo-świeży i emanował wilgotnym ciepłem. Miał wilgotne włosy, a na sobie miał tylko białą koszulkę i czarne bokserki.
„O czym myślisz?” wyszeptał mi do ucha, zanim złożył pocałunek tuż pod nim. Owinął mnie ramionami i na moment pozwoliłam, by mój ciężar opadł na kojące ciepło jego ogromnego ciała.