Rozdział 111
Emma
Usłyszałam jak Max przekręca klucz w drzwiach i odwróciłam do góry nogami czasopismo, które czytałam, żeby nie było to pierwsze, co zobaczy, kiedy wkroczy do pokoju.
To był stary numer magazynu finansowego, który wziąłem kilka miesięcy temu, zanim zacząłem pracować w Crescent Ventures. Ten, w którym przeprowadzili wywiad z Conradem na temat jego sukcesu jako CEO i właściciela firmy. Na okładce było zdjęcie Conrada, a gdyby Max wszedł i zobaczył, że czytam wywiad, od razu by wiedział, co mam na myśli.