Rozdział 44 Zabójcze zadrapanie
~Szmaragd-
"Szmaragd!"
James złapał mnie za rękę. Spojrzałam na niego oczami płonącymi gniewem z powodu tego, co zrobił. Ten Alfa nie chciał mnie zostawić w spokoju. Zdjęłam jego rękę z nadgarstka i zagroziłam mu swoim spojrzeniem.