Rozdział 31 Nie do zatrzymania
„Emerald, to jest Jacob…”
Moje serce zabiło szybciej, gdy usłyszałam słowa Cassandry. Otworzyłam drzwi i zobaczyłam mojego syna w jej ramionach. Jacob drżał. Dotknęłam jego czoła i łzy popłynęły mi z oczu.
„Ma wysoką gorączkę!” – spanikowałam.