Rozdział 35 Granice
~Szmaragd
Wyszłam z kabiny, aby rozpocząć szkolenie. Jacob jest z Cassandrą i już czuje się dobrze. Byłam szczęśliwa, że wysoka gorączka mojego syna w końcu minęła. Nie będę się martwić zostawianiem go, gdy będę na szkoleniu.
„Dziwne, Alpha James nie spotkał cię przed chatą, tak jak wczoraj” – powiedziała Lilian, wyraźnie zdezorientowana.