Rozdział 958
Chociaż zrobili wszystko, co pary powinny zrobić, Justin mógł powiedzieć, że Bella jeszcze go w pełni nie zaakceptowała. Bez jego inicjatywy nie byliby w stanie osiągnąć intymnych interakcji między normalnymi parami.
Pomimo jej uścisków, pocałunków, a nawet fizycznej bliskości, tylko mała część jej serca otworzyła się przed nim. Justin potajemnie zacisnął pięść i wzmocnił swoją determinację.
Dał sobie motywującą przemowę. „Wszystko w porządku. Nie spiesz się. Wszystko idzie ku lepszemu, prawda?”