Rozdział 944
Bella i Justin nagle byli w doskonałej synchronizacji, oboje mówiąc: „Oko za oko, życie za życie. Ona zasługuje na karę śmierci!”
„ Dokładnie! Kara śmierci!” lan energicznie skinął głową, jego gniew był widoczny.
„ Nie, ale poważnie, co przewodniczący Salvador widział w Shannon? Brakuje jej człowieczeństwa i polega wyłącznie na swoim wyglądzie, który w najlepszym razie jest przeciętny! Dziadek Nigel jest człowiekiem uczciwym, więc jak mógł mieć takiego pozbawionego smaku syna?”