Rozdział 625 Pielęgnuj nasze uczucia, mój ty dupku
Ryan był dobrym skrzydłowym dla Justina. W przeciwnym razie, jakim byłby przyjacielem?
Próba przeniesienia nieprzytomnego Justina, który miał 189 cm wzrostu, z powrotem do jego pokoju równała się próbie przesunięcia góry.
Na szczęście w tej willi była winda. Bella zaciągnęła ciało drania z powrotem do jego pokoju, jakby ciągnęła trupa. Kiedy pomogła mu wdrapać się na łóżko, jej sukienka była przesiąknięta mieszanką jej własnego potu i potu Justina.