Rozdział 411 Jeszcze nie ma umowy
Gdy pytanie zawisło ciężko w powietrzu, wszystkie oczy zwróciły się na Henry'ego.
Choć onieśmielony surowym spojrzeniem Belli, Henry zebrał się w sobie i odpowiedział: „To tajemnica poliszynela. Ada nie mogła się zdecydować między nami a hotelem Salvador, ale udało ci się zrobić na niej wystarczająco dobre wrażenie, żeby zorganizować jej ślub. Teraz, gdy straciliśmy kontrakt, a ślub Ady jest tuż za rogiem, ma sens, że
zmienia obsługę na Hotel Salvador.”