Rozdział 2388
Justin siedział obok Clarence'a, zachowując beznamiętny wyraz twarzy. Jednak w środku był pełen podziwu dla powściągliwego geniuszu Clarence'a.
Dla kogoś takiego jak Justin – z natury dumnego i powściągliwego – niewiele osób na świecie mogłoby zdobyć jego szacunek.
Jeśli uda mu się przezwyciężyć tę próbę i wrócić do Salvador Corporation bez szwanku, przysiągł osobiście zaprosić Clarence'a, aby został doradcą prawnym firmy. Clarence mógł podać swoją cenę.