Rozdział 1675
Asher i Arnold byli wybitnymi mężczyznami o dobrze dobranych sylwetkach. Arnold zatrzymał się kilka kroków dalej i spojrzeli na siebie.
Czyste światło księżyca padało na piękną twarz Arnolda, rzucając delikatny, miękki blask, który uniemożliwiał Asherowi oderwanie wzroku.
„ Asherze...” Zawahał się.