Rozdział 1657
Ralph również wtrącił się. „Ash zawsze przewodził we wszystkim, zawsze myślał o każdej osobie w rodzinie. Znosił trudności i żale, nie wypowiadając ani słowa. Ash nie jest nam nic winien. Wszystko, co zrobił, zrobił dla tej rodziny. Bez względu na to, jak bardzo jesteś zaniepokojony, nie powinieneś mówić tak krzywdzących rzeczy!”
Axel był oszołomiony, zdając sobie sprawę, że posunął się za daleko. Mógł tylko ugryźć się w wargę i odwrócić.
Widząc zaczerwienione twarze braci Thompson, Justin poczuł ukłucie dyskomfortu. Więź między rodzeństwem Thompson była tym, czego pragnął. Bardziej niż ktokolwiek inny miał nadzieję, że pozostaną serdeczni i harmonijni.