Rozdział 1618
Powietrze było gęste od napięcia.
Wyraz twarzy Wyatta był lodowaty. „Czy życzy pan sobie, żebym nie wyzdrowiał, panie Iverson?”
Christopher odpowiedział z uśmiechem: „Wyobrażasz to sobie, Wyatt. Dlaczego miałbym być tak ograniczony? Jesteś ojcem Belli, a Bella jest miłością mojego życia. Szczerze mam nadzieję, że pozostaniesz w najlepszym zdrowiu i będziesz żył długo”.