Rozdział 1611
Ramię Belli zatrzymało się w powietrzu, a jej spojrzenie się zwęziło. Docinki Aarona źle wpływały na Bellę, ale dzięki solidnej relacji z Justinem, lepiej panowała nad swoimi emocjami. Szybko otrząsnęła się ze złości.
Chociaż Bella była gotowa odpuścić, Justin nie był taki.
Złapał Bellę za rękę i przyciągnął ją do siebie, mocno obejmując jej ramiona. Jego wzrok mocno spoczął na oczach Aarona.