Rozdział 157 Nieproszony gość
Sasha była podekscytowana, gdy powiedziała: „Udało mi się ukraść ten antyczny fotel z palisandru, który chciałeś od swojego ojca!”
„ Ciociu Sasha, dziękuję za ciężką pracę! Zaproszę cię na posiłek następnym razem, kiedy się spotkamy!” Bella pocierała ręce z ekscytacji.
„ Hehe, to nic wielkiego! Cieszę się, że jesteś szczęśliwy!”