Rozdział 151 Grubi jak złodzieje
Roza przywitała gości i zaprowadziła Bellę do swojego studia.
Były sobie tak bliskie jak siostry. Bez żadnych obcych wokół, chętnie rozmawiały o wszystkim.
Roza przyniosła swoją najlepszą herbatę, aby podać ją Belli, oraz przekąski przygotowane przez najlepszych cukierników w kraju, których goście na dole nie mieli okazji spróbować.