Rozdział 1395
Szczere słowa Justina doprowadziły Bellę do łez, a ona odpowiedziała mu głośnym pocałunkiem w usta.
Nastrój mężczyzny znacznie się poprawił, jego duża dłoń bez trudu objęła jej zadziwiająco szczupłą talię, podniósł ją i radośnie obrócił.
„ Ach! O nie!”