Rozdział 139 Interwencja rodzinna
Bella powiedziała ze złością: „Justinie, czego do cholery chcesz, zanim pozwolisz mi odejść?”
Była tak przerażona, że oblał ją zimny pot. Zacisnęła zęby i powiedziała: „Czy wiesz, jakim jesteś łajdakiem, że tak mnie prześladujesz?
Nie powiedziałem, że nie wezmę odpowiedzialności za twoje pobicie. Poprosiłem moją sekretarkę, żeby z tobą porozmawiała. Więc dlaczego teraz robisz zamieszanie?!”