Rozdział 1246
"Tato?!""Tato!"
Bracia Thompson byli zszokowani widząc Wyatta robiącego coś, czego nie robił od trzydziestu lat - podnoszącego ręce na kimś innym niż jego synowie. Wyatt był najstarszym synem aroganckiego plutokraty i był rozpieszczany od najmłodszych lat. Nigdy nie musiał ruszyć palcem, żeby się z kimś dogadać.
Ale tym razem Wyatt był naprawdę wściekły. Uderzył Justina raz, ale to nie wystarczyło, aby złagodzić jego gniew. Uderzył Justina raz po raz. Policzki Justina były opuchnięte, a z kącików ust sączyła się krew, ale nie czuł żadnego bólu, tylko odrętwienie zmieszane z udręką.