Rozdział 1245
Brwi Ashera drgnęły, gdy szybko rozbroił Declana. Zwykle próba rozbrojenia Declana, wykwalifikowanego pułkownika, byłaby pobożnym życzeniem.
Jednak Asher zakrył lufę własną ręką. Declan obawiał się, że przypadkowy niewypał może zranić jego starszego brata, zmuszając go do puszczenia broni.
„ Ash, jeśli naprawdę zależy ci na naszej młodszej siostrze, nie powinieneś był interweniować!” Przekrwione oczy Declana wpatrywały się w Justina. Gdyby jego oczy były ostrzami, już dawno by go wypatroszył. To było dość surowe stwierdzenie.