Rozdział 1231
„ Asherze... Przepraszam...” Bella nachyliła się do brata i szepnęła.
Serce Ashera wypełniło poczucie winy i gorycz. Potrząsnął głową, mocno przytulając Bellę. „Moja księżniczko, co ty mówisz? Nie zrobiłaś nic złego i nikogo nie zawiodłaś. To ja byłem tym, który zaniedbywał... Zawiodłem cię”.
Bella mogła tylko uśmiechnąć się krzywo, czując się bezradna. Była zbyt naiwna.