Rozdział 1141
„ Moja droga Bello, dobrze ci poszło. Wszystko, co zrobiłem, to ci pomogłem”. Oczy Justina stopniowo złagodniały, jego serce drżało intensywnie, niepewny, jak właściwie jej podziękować.
Wyglądało na to, że musiał się bardzo postarać, żeby obdarzyć ją dziś wieczorem miłością.
Justin pomyślał: „Nie, chcę ją pielęgnować przez całe życie i kochać do końca świata”.