Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1 Kim jest Justin?
  2. Rozdział 2: Przebój kinowy
  3. Rozdział 3: Niespodzianka
  4. Rozdział 4 Zbyt intymny
  5. Rozdział 5 Ekscytujący
  6. Rozdział 6 Przychodzi mi do głowy pewien plan
  7. Rozdział 7 Sophia kontratakuje
  8. Rozdział 8: Wyciągnij miecz, aby pomóc
  9. Rozdział 9: Pilne
  10. Rozdział 10 Cześć, kuzynie
  11. Rozdział 11: Bardzo uwodzicielski
  12. Rozdział 12 Ważniejsze niż życie
  13. Rozdział 13: Zemsta za nią
  14. Rozdział 14 Ona ma tylko mnie
  15. Rozdział 15 Czy to Justin?
  16. Rozdział 16 Czarna lista
  17. Rozdział 17 Poszukiwania w nocy
  18. Rozdział 18 Otwórz usta
  19. Rozdział 19 Zostać Parą
  20. Rozdział 20: Bycie używanym jako broń

Rozdział 7 Sophia kontratakuje

Jak we śnie, Sophia stała tam z zimnymi dłońmi i stopami, a jej umysł był pusty.

Widząc Sophię, Beau trochę otrzeźwiał, odsunął Chloe i wstał, wspierając się na sofie.

Chloe odwróciła głowę i spojrzała za siebie, udając zaskoczenie, i krzyknęła: „Sophia, jesteś tu?”

Sophia obudziła się ze snu, jej serce waliło.

Odwróciła się i wyszła, zapominając zamknąć drzwi.

Czasami sprawy są tak duże i nieoczekiwane, że ludzie nie mają czasu zareagować.

Nie płakała i nie robiła zamieszania, ale czuła, że jej kroki są chwiejne, a krajobraz rozmazany.

Chłodny wiosenny wiatr wieje mi w twarz, zimny jak lód.

Zimny wiatr stopniowo wytrzeźwiał Sophię, a im więcej o tym myślała, tym bardziej się wściekała.

Beau poprosił kierowcę, żeby do niej przyjechał tylko po to, żeby popatrzeć, jak on i Chloe uprawiają seks ?

Ona zgodziła się z nią rozstać już w dniu, w którym się jej oświadczył, więc dlaczego ją w ten sposób upokorzył ?

Czy możesz ranić kogoś, kiedy go nie kochasz?

Gniew szalał w każdym porze.

Sophia szła coraz prościej i prościej, aż w końcu zdobyła się na silną wolę.

Wyjście z bramy willi.

Kierowca czekał przy drzwiach, otworzył je i powiedział: „Pani, Beau poprosił mnie, żebym odwiózł panią do domu”.

Sophia milczała przez długi czas, po czym pochyliła się i usiadła.

Kierowca zamknął drzwi samochodu i zadzwonił do Beau, mówiąc: „Beau, znalazłem młodą damę. Odwiozę ją natychmiast. Nie martw się”.

"Dobry. "

Beau odłożył telefon. Spojrzał na Chloe lekko chłodnym wzrokiem . „ Zrobiłaś to celowo, prawda ?” Chloe zmarszczyła brwi i rzekła ze złością: „ Nie wiedziałam , że siostra Sophia trafiła na taki zbieg okoliczności. Po prostu się poślizgnęłam. Przypadkowo na ciebie upadłem..."

„Jestem pijany, a nie głupi!”

Chloe zacisnęła usta, a łzy spłynęły jej po policzkach. „To moja wina. Zadzwonię do Sophii i wyjaśnię.”

Sięgnęła do kieszeni po telefon.

Beau podniósł rękę, by ją powstrzymać, jego ton był nieco niecierpliwy: „Nie, to tylko pogarsza sprawę. Powinnaś wrócić pierwsza”.

"A ty……"

„Jestem po prostu pijany, nie umrę”. Beau pochylił się i ciężko usiadł na sofie, podnosząc rękę, by uszczypnąć brwi.

Wyglądał na wyjątkowo poirytowanego.

Chloe się nie poruszyła, po prostu stała z opuszczoną głową, jak prześladowana żona.

Ponieważ stłumiłem płacz, Jego ramiona drgnęły.

Beau widział ją w takiej sytuacji, Niektórzy ludzie nie mogą tego znieść, Powiedział: „ Nie obwiniam cię, Sophia nie zrobiła nic złego. Nie powinienem był jej tak skrzywdzić. ”

„Ale już ją ranisz, prosząc ją o rozwód.”

„W takim razie postaram się zminimalizować szkody, zamiast ją w ten sposób upokarzać”.

„Lepiej cierpieć krótko, niż długo. Bardziej ją zranisz”. Chloe dodała cichym głosem: „i mnie też zraniła”.

„Na razie nie mogę dostać rozwodu. Babcia się nie zgadza”. Beau podniósł wzrok i spojrzał na nią obojętnie: „Rozwodzę się z nią, nie tylko z powodu ciebie. Wspominanie o tobie to tylko przykrywka”.

Chloe była oszołomiona, jakby dostała cios młotkiem.

Zbladła. Drżącymi ustami zapytał: „Bracie Beau , Mówisz po prostu ze złością. Czy to prawda po wypiciu ?"

Beau podniósł rękę do czoła, Niektórzy z irytacją mówili: „ Wypiłem za dużo, Mówienie bez zastanowienia może Cię irytować. No to jedziemy. ”

Obawiając się, że powie coś okrutniejszego, a jeszcze bardziej bojąc się, że sytuacja stanie się nieodwracalna, Chloe niechętnie odeszła ze łzami w oczach.

Zaraz po jej wyjściu Beau zadzwonił do jej ojca i poprosił go, aby miał oko na córkę i aby więcej nie popełniał samobójstwa.

Następnego dnia w południe.

Starożytny skarbiec.

Sophia otrzymała kartę bankową wysłaną przez Beau.

Osoba, która wysłała kartkę, powiedziała: „Pani, to jest mała rekompensata od Beau. Hasło to twoje urodziny”.

Sophia spojrzała na kartkę i uśmiechnęła się z politowaniem.

Pieniądze to dobra rzecz, ale czasami dawanie ich może być ukrytym upokorzeniem.

Odsunęła kartę i powiedziała: „ Powiedz mu, Nie brakuje mi pieniędzy. ”

„Beau , proszę przyjmij to. Poprosił mnie, żebym przekazał ci wiadomość: Widzieć to nie to

To musi być prawda. Bez względu na to, jaką decyzję podejmiesz, on się zgodzi. ”

"Widzę. "

Kiedy pozostali wyszli, siedziała jeszcze chwilę w ciszy, po czym wstała, spakowała swoje rzeczy i poszła do pobliskiej restauracji, żeby coś zjeść.

Zaraz po wyjściu spotkałem Chloe, która była ubrana na biało i wyglądała bardzo żałośnie.

Trzymała w ręku bukiet białych róż i cicho powiedziała: „Sophia, czy możemy chwilę porozmawiać?”

Sophia opanowała emocje, przez kilka sekund patrzyła na nią obojętnie, po czym powiedziała: „Okej”.

Obaj udali się do pobliskiej restauracji serwującej dania kuchni zachodniej.

Usiadłszy, Chloe położyła kwiaty na stole.

Delikatnie pieszcząc aksamitne płatki róż, Powiedziała z radością: „Nie spodziewałam się, że Beau będzie taki romantyczny. Wczesnym rankiem, Po prostu wyślij kogoś, żeby przysłał mi kwiaty. Trzy lata później nadal pamiętał, że moim ulubionym kolorem były białe róże. Dwadzieścia róż symbolizuje wieczną miłość. ”

Sophia odczuwała mieszane uczucia.

Są małżeństwem od trzech lat, a Beau daje jej kartki tylko z okazji świąt i nigdy nie dał jej kwiatów, nawet jednego.

Okazało się, że nie był ignorantem w sprawach romansu, ale po prostu nie chciał być wobec niej romantyczny.

Dwadzieścia róż, ta miłość jest niezachwiana, ich miłość nigdy się nie zmieni, dobra

"Wzruszający."

Kelner przyniósł kawę.

Chloe wzięła łyżkę i powoli zamieszała kawę, mówiąc delikatnie: „ Beau i ja byliśmy dziecięcymi kochankami, kochał mnie odkąd byliśmy mali…”

Sophia wzięła łyk kawy i spokojnie powiedziała: „ Chloe , czy możesz przejść do sedna ? Jestem zajęta, Nie mam czasu słuchać twoich bzdur. ”

Chloe wzruszyła ramionami. „Okazuje się, że siostra Sophia nie jest pozbawiona temperamentu, ale nie ma go przy bracie Beau. Jest tak dobra w udawaniu”.

Sophia prychnęła: „Nadal jestem żoną Beau. Włamałaś się do mojego domu w nocy i przytuliłaś mojego męża, ale nie oblałam cię kawą. Mam dobrą samokontrolę. Chloe, proszę, nie bądź bezwstydna”.

"Wow." Chloe wystawiła język i zrobiła zaskoczoną minę: „Sophia wygląda jak tygrysica”.

Ręka Sophii trzymająca filiżankę z kawą lekko się trzęsła i miała wielką ochotę ochlapać sobie nią twarz.

Chloe poczekała chwilę, ale była rozczarowana, gdy nie wylała na siebie kawy.

Zastaw na nią pułapkę, w którą wpadnie, Ona nie wierci. Można zastosować tylko następną sztuczkę.

Spojrzała na twarz Sophii i powiedziała: „Sophia jest mądrą osobą. Widząc mój wygląd, powinnaś być w stanie zgadnąć, że jesteś zastępcą znalezionym przez Beau.

Teraz, gdy przyszedł prawdziwy mistrz, czy nie powinieneś odejść?”

„Ten prawdziwy?” Sophia miała ochotę się śmiać. „Czy Chloe nigdy nie chodziła do szkoły, czy też nie zna prawa? Beau i ja jesteśmy legalną parą, chronioną przez prawo. Ja jestem tą prawdziwą”.

Chloe cmoknęła dwa razy i rzekła sarkastycznie: „Już prawie się rozwodzisz, dlaczego jesteś taki arogancki?”

Sophia wyprostowała plecy. „Dopóki jesteśmy razem, nie będziesz mógł być tak arogancki”.

Chloe prychnęła. Użyj karty atutowej: „ Trzy lata temu, Poślubiłaś Beau za 10 milionów . Dam ci podwójnie. Wyciągnęła czek z portfela . Uderzył dłonią w stół i powiedział: „To jest 20 milionów. Proszę zabrać pieniądze i natychmiast go opuścić! ”

Sophia spojrzała na czek i powiedziała: „Nie wyszłam za Beau tylko dla pieniędzy”.

Chloe się zaśmiała: „Jesteś taki fałszywy”.

Sophia zacisnęła usta i spojrzała na nią zimno. Naprawdę miała ochotę ją uderzyć.

Chloe powiedziała z pogardą: „Trzy lata temu twoja babcia miała mocznicę i potrzebowała przeszczepu nerki. Aby ją leczyć, twoja rodzina nawet sprzedała dom i stała się skrajnie biedna. Jesteś z Beau zaledwie od kilku lat i zapomniałaś o swoim pochodzeniu.

? To po prostu dzika dziewczyna, która wyczołguje się z biednej górskiej doliny. Nieważne jak wysoko się wspinasz, Nie zmieni to twojego złego wyglądu! „ Przesunęła czek do przodu. Z dumnie podniesioną brodą, Ton jałmużny mówi: „ Weź ją, Przestań udawać szlachetnego! ”

Sophia była zaskakująco spokojna.

Spojrzała na pieczęć na czeku i spokojnie powiedziała: „Poprosiłaś ojca o czek, prawda? Nie musiałaś prosić o pieniądze, prawda? Czy cała twoja rodzina popiera to, że jesteś kochanką? Jesteście taką dziwną rodziną. Jaki jest sens posiadania mnóstwa pieniędzy? Nadal nie mogą one ukryć waszych brzydkich serc”.

Chloe zarumieniła się i zbladła. „Gadacie głupoty!”

Sophia wstała i spojrzała na nią. „ Jestem restauratorem starych książek i obrazów. Jeśli chcesz zarobić pieniądze w tej branży, nie jest to trudne. Trzy lata temu, Gdybym nie poślubiła Beau , Własnymi rękami, Nadal możesz zarobić 10 milionów. „ Złapała czek i rzuciła nim Chloe w twarz. „ Oto twoje pieniądze. Idź w jakieś fajne miejsce i nie wychodź stamtąd, żeby obrzydzać innych! ”

Chloe wpadła we wściekłość, gdy czek trafił ją w twarz!

Rzuciła się przed Sophię i wyciągnęła rękę, żeby złapać ją za twarz!

W mgnieniu oka z boku wyskoczyła jakaś postać, złapała Chloe i uderzyła ją w twarz!

تم النسخ بنجاح!