Rozdział 216 Prawie mnie zgwałcono!
Zawahałem się na moment, ale odebrałem telefon.
Ja odezwałem się pierwszy: „Cześć”.
Przez telefon było cicho. I nikt się nie odzywał.
Zawahałem się na moment, ale odebrałem telefon.
Ja odezwałem się pierwszy: „Cześć”.
Przez telefon było cicho. I nikt się nie odzywał.