Rozdział 21 Wszyscy! Kochanka bije legalną żonę!
Kiedy wsiadłem do metra i wróciłem do firmy, byłem już wygłodniały. Poszedłem do stołówki i zamówiłem moje ulubione duszone klopsiki i rozdrobnioną rybę.
Jednak kiedy je zjadłem, okazało się, że są bez smaku i w ogóle nie miałem apetytu.
Byłem głodny. Ale nie miałem apetytu.