Rozdział 176 Tym razem moja kolej, żeby cię kochać
„Szefie, jak to możliwe, że mnie jeszcze pamiętasz?”
Byłem trochę zaskoczony.
„Oczywiście, że mogę. Niewiele się zmieniłeś w ostatnich latach. Na pewno cię rozpoznaję”. Właściciel restauracji powiedział radośnie i spojrzał na Patricka. „To twój chłopak? Wygląda tak szlachetnie. Na pierwszy rzut oka wiem, że nie jest zwykłą osobą”.