Rozdział 167 Leczenie choroby babci to marnotrawstwo pieniędzy
Po wyjściu z samolotu zauważyłem, że na moim telefonie komórkowym zostało niewiele historii połączeń.
Oprócz telefonu od Lisy, były też inne połączenia z agencji nieruchomości.
Najpierw zadzwoniłem do Lisy i opowiedziałem jej o sytuacji z ostatnich kilku dni. Następnie zadzwoniłem do agencji nieruchomości.