Rozdział 124 Dlaczego zmówiliście się, żeby mnie oszukać...
Pielęgniarka spojrzała na mnie i nerwowo pokręciła głową: „Poproszono mnie, żebym wysłała tu krew. I ja też nic nie wiem”.
Po czym, zanim zdążyłem zadać kolejne pytanie, odeszła.
Widząc zachowanie pielęgniarki, zacząłem wątpić, czy operacja Rosy przebiegła prawidłowo!