Rozdział 71
Tymczasem Benjamin pozostał obojętny na powtarzające się telefony Danny. Kobieta była zdecydowana, żeby do niego zadzwonić.
Tak naprawdę Danna już dotarła do biura Benjamina. Jednak ochroniarze przy wejściu nie pozwolili jej wejść na teren.
„ Odczepcie się! Upewnię się, że wszyscy dostaniecie wywal!” – wściekała się Danna.